Wpisz i naciśnij enter

Czy dzieci potrzebują wkładek do butów?

Czy dzieci potrzebują wkładek?

Wśród wielu rodziców pokutuje do dziś pogląd, że obuwie dla dzieci powinno być zaopatrzone we wkładki ortopedyczne. Jest to mylne pojęcie. Wyniki badań ortopedycznych wykazują, że niekorzystne jest, w przypadku zdrowych stóp, stosowanie wkładki podpierającej sklepienie podłużne.
Czy wszystkie dzieci potrzebują wkładek ortopedycznych do butów?

Oto co mówi na ten temat ortopeda dziecięcy, dr Wojciech Radło, z Oddziału Ortopedii Dziecięcej Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie: ,,W wielu środowiskach niefachowych istnieje często balast tradycyjnych pojęć, obecnie uznanych za nieprawidłowe, a wywodzących się sprzed kilkudziesięciu lat, kiedy rozpoznanie i leczenie tej wady stanowiło jedno z ważnych zagadnień ortopedii. Masowość rozpoznań i powszechność stosowania wkładek “unoszących sklepienie podłużne” utrwaliła zarówno wśród lekarzy nie ortopedów jak i społeczeństwa wiele mylnych stereotypów, czego przykładem może być nierozróżnianie stopy płasko-koślawej od stopy o obniżonym sklepieniu podłużnym mieszczącym się w granicach fizjologicznej normy.”

Najczęściej spotykaną u dzieci deformacją jest stopa płaska (płaskostopie podłużne) lub płasko-koślawa. U małych dzieci do około 3–4 roku życia występują w stopie poduszeczki tłuszczowe, które maskują szkielet stopy. Największa poduszka tłuszczowa znajduje się po stronie przyśrodkowej, pod łukiem podłużnym stopy, wywołując wrażenie płaskostopia. Jest to pozorne płaskostopie nazywane płaskostopiem fizjologicznym.

Około 4-5 roku życia zjawisko to zanika.

Płaskostopie fizjologiczne nie jest wadą!

W tym okresie życia dziecka należy zakładać odpowiednie fizjologiczne obuwie. Rodzice małych dzieci muszą więc pamiętać, że o noszeniu przez dziecko wkładek lub obuwia ortopedycznego powinien decydować lekarz ortopeda, a dzieci ze zdrowymi stopami takich wkładek nie potrzebują!

U dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym rozróżnia się dwa typy stóp wczesnodziecięcych, które nie przeszły jeszcze właściwej dla wieku ewolucji wzrostowej (stopy otłuszczone, wiotkie i słabe) oraz stopy płaskie statyczne o prawidłowej budowie kostnej, lecz o słabym układzie więzadłowo-mięśniowym, który powinien utrzymywać we właściwym ustawieniu kościec. Dzieci z niedomaganiem mięśni skarżą się niekiedy na zmęczenie stóp, nierzadko też stwierdza się u nich odkształcanie stóp po wysiłku fizycznym.

U dzieci starszych i młodzieży, najczęściej są to stopy płaskie statyczne wynikające z dysproporcji pomiędzy obciążeniem a wydolnością układu więzadłowo-ścięgnistego. W przypadku osłabienia mięśni, które powstaje najczęściej z powodu braku odpowiedniej ilości ruchu i ćwiczeń, więzadła nie wytrzymują masy ciała – rozciągają się, a stopy ulegają spłaszczeniu.

Płaskostopiu towarzyszyć może koślawe ustawienie pięt (pięta ulega skręceniu na zewnątrz i opiera się o podłoże brzegiem przyśrodkowym), co określane jest mianem stopy płasko-koślawej. U dzieci z nadwagą równolegle do występującego płaskostopia obserwuje się koślawość kolan. Koślawość kolan to odchylenie osi długiej podudzia na zewnątrz o kąt powyżej 10 stopni względem osi długiej uda.

W tych grupach wiekowych dominującym sposobem postępowania leczniczego powinny być ćwiczenia i właściwie dobrane obuwie, zarówno w domu, jak i w przedszkolu i szkole., a o włożeniu do obuwia wkładek powinien zdecydować lekarz ortopeda dziecięcy. Bardzo często spotykamy w obuwiu elementy wykonane z materiału piankowego, imitujące podparcie łuku podłużnego stopy.